Partnerzy serwisu:
Do tego przetargu zgłosiło się kilkanaście firm.

Zainteresowani przysłali do olsztyńskiego ratusza 11 ofert. Dominują wśród nich spółki polskie. Jedna jest już dobrze znana w Olsztynie, bo zajmuje się właśnie zagospodarowaniem brzegów Jeziora Krzywego. Dwie pochodzą z Hiszpanii, jedna z Niemiec.

Przypomnijmy, że projekty linii tramwajowej są właśnie przygotowywane. Kilka dni temu informowaliśmy, że urząd miasta podpisał umowę z konsorcjum firm w Krakowa, które się tym zajmą. Jako pierwszy - w ciągu 35 dni - ma być gotowy projekt ul. Obiegowej wraz z wiaduktem pod ul. Żołnierskiej. W ciągu 56 dni od podpisania umowy urzędnicy powinni dostać projekt zajezdni postojowej dla autobusów przy al. Sikorskiego. W ciągu 70 dni dostaną pozostałe projekty, a więc dotyczące odcinków linii tramwajowej przy ulicach: Witosa, Płoskiego, Sikorskiego, Tuwima oraz Żołnierskiej, Kościuszki, Dworcowej i Towarowej. Dłużej, bo aż 140 dni będziemy czekać na projekt linii w centrum miasta, czyli od ul. Kościuszki do Wysokiej Bramy.

Pierwszy etap postępowania i wyboru firm, które wybudują linie tramwajowe obejmuje ich weryfikacje, w tym sprawdzenie doświadczenia jakie posiadają. Gdy projekty będą gotowe, a firmy się z nimi zapoznają i je wycenią, urzędnicy ratusza wybiorą najkorzystniejszą ofertę ze złożonych przez wybrane po weryfikacji firmy.

W poniedziałek napisaliśmy też o ogromnym zainteresowaniu firm, które chcą budować najdłuższy odcinek linii tramwajowej - wzdłuż ul. Witosa, Płoskiego i Sikorskiego, a także linię przy ul. Tuwima w kierunku Kortowa. W ubiegłym tygodniu minął termin składania wniosków o dopuszczenie do udziału w przetargu na te roboty. Chętni złożyli 13 ofert. Oferenci to konsorcja z różnych krajów. Trzy z nich tworzą firmy z Hiszpanii, tyle samo pochodzi z Czech, a udziałowcem jednego z konsorcjów jest firma z Niemiec. W każdej ofercie znajduje się któraś z polskich spółek.