Partnerzy serwisu:
Jeżeli zamawiający ma wątpliwości do tego, kto złożył ofertę, powinien nie opierać się na dosłownym brzmieniu jej treści, lecz uwzględnić zamiar stron oraz cel złożenia oferty (wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 19 listopada 2009 r.; sygn. akt KIO/UZP 1420/09).

Zamawiający prowadził przetarg nieograniczony na zimowe utrzymanie dróg gminnych. Podjął decyzję o wykluczeniu konsorcjum z postępowania, oferta nie została bowiem zabezpieczona poprawnie wniesionym wadium. Wyjaśnił, że ofertę wniósł wykonawca Bożena S., natomiast gwarancja ubezpieczeniowa została wystawiona na innego wykonawcę, a mianowicie na konsorcjum. W opinii zamawiającego bez znaczenia był fakt, że do oferty dołączono umowę konsorcjum. Jeżeli pełnomocnik złożył ofertę i nie wskazał, że czyni to w imieniu konsorcjum, to tak naprawdę zrobił to we własnym imieniu

Jeden z wykonawców wniósł protest wobec czynności wykluczenia odwołującego się i odrzucenia jego oferty oraz wyboru oferty najkorzystniejszej. Wykonawca twierdził, że ofertę złożyło i wniosło wymagane wadium konsorcjum reprezentowane przez Panią Bożenę S. Z umowy jednoznacznie wynikało, że konsorcjum reprezentuje lider, którym jest firma R Bożena S. Lider posiada uprawnianie w zakresie: uzyskania zamówienia, ustalenia warunków oraz podpisania umowy o zamówienie.

Konsorcjum złożyło formularz ofertowy, odpowiadający treści wzoru ustalonego przez zamawiającego w załączniku do siwz. Wzorzec ten przewidywał na pierwszej stronie złożenie pieczęci przez wykonawcę, nie zaś oznaczenie nazwy wykonawcy składającego ofertę. A zatem pieczęć złożył zgodnie z umową konsorcjum lider wstępujący w jego imieniu. Chociaż istotne postanowienia umowy zawierały formularz ofertowy, to brak było podstaw, aby uznać, że podmiot umocowany do działania w imieniu konsorcjum złożył ofertę we własnym imieniu wbrew treści załączonych dokumentów. Należy uznać, że wola zawarcia umowy przez wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienie została wyrażona w ich imieniu przez pełnomocnika.

Działania zamawiającego, który w sposób wadliwy ocenił ofertę konsorcjum, nosiło znamiona zbędnego formalizmu, a nawet działania celowego wykluczenia wykonawcy, którego oferta została prawidłowo zabezpieczona wadium i była ofertą najkorzystniejszą. Zamawiający swoje twierdzenia wywodził z faktu, że występowały różnice pomiędzy treścią oferty a gwarancją ubezpieczeniową. W opinii zamawiającego oferta została złożona przez panią Bożenę S, wadium zaś wniosło konsorcjum.

Zdaniem Krajowej Izby Odwoławczej, stanowisko zamawiającego nie zasługiwało na uwzględnienie. Obowiązek wniesienia wadium ciąży na wykonawcy, który ubiegał się o udzielenie zamówienia publicznego. Instytucja ta ma na celu ochronę interesów zamawiającego. Zrealizowanie wymienionych funkcji będzie możliwe w sytuacji, kiedy zajdą okoliczności wskazane w art. 46 ust. 4a i 5 ustawy Pzp. W tym postępowaniu bezsporne było, że wadium wniosło konsorcjum 2 podmiotów. Zdaniem KIO nie sposób uznać, że ofertę złożyła Pani Bożena S, a nie wykonawcy wspólnie ubiegający się o udzielenie zamówienia.

Rozstrzygająca nie jest jedynie treść formularza oferty, ale również cały kontekst sytuacyjny związany ze złożeniem oferty (art. 65 kc). Pod formularzem oferty zamawiający wymagał podpisu osób uprawnionych do składania oświadczeń woli w imieniu wykonawcy. Przyjęcie, że ofertę złożyła właśnie ta osoba, która podpisała ofertę, było nieuzasadnione, ponieważ do oferty dołączono umowę konsorcjum. KIO orzekła, że nie budziło wątpliwości, iż wykonawca, który złożył ofertę, był jednoczenie wykonawcą, który wniósł wadium.

Jedynym obowiązkiem jaki nakłada ustawa Pzp na wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenia zamówienia, jest ustanowienia pełnomocnika do reprezentowania ich w postępowaniu o udzielenie zamówienia albo reprezentowania w postępowaniu i zawarcia umowy w sprawie zamówienia publicznego. Złożona oferta została podpisana właściwie gdyż zamawiający wymagał jedynie podpisu osób uprawnionych do składania oświadczeń woli w imieniu wykonawcy - a podpis taki złożyła p. Bożena S. lider konsorcjum, upoważniona do takich czynności zgodnie z zawartą umową konsorcjum.

W powyższej sprawie rozstrzygająca nie była jedynie treść samego formularza oferty, ale również treść oferty w znaczeniu szerszym, czyli cały kontekst postępowania związany ze złożeniem przedmiotowej oferty. Zamawiający posiadając podpisane dokumenty wraz z załączoną umową konsorcjum oraz wniesioną gwarancją wadium powinien rozpatrywać sprawę w świetle wszystkich złożonych przez wykonawcę dokumentów a nie jedynie przez pryzmat przybitej pieczątki lidera konsorcjum na druku formularza ofertowego. Dodatkowo z samej umowy konsorcjum jasno wynikało, że zostało ono powołane w związku z niniejszym zamówieniem.

Podstawa prawna: art. 46 ust. 4a i 5 ustawy Prawo zamówień publicznych (Dz.U. z 2007 r. nr 223, poz. 1655 ze zm.).

www.portalzp.pl