Chodzi o kuwejcki Fortis oraz Abu Dhabi Investment Authority ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich - pisze gazeta. Rzecznik resortu skarbu Maciej Wewiór potwierdził, że są inwestorzy z krajów arabskich zainteresowani polskimi stoczniami. Nie chciał jednak zdradzić, o które przedsiębiorstwa konkretnie chodzi.
Pewne jest natomiast, że w przetargu wystartują inwestorzy, którzy od dawna zainteresowani są zakupem stoczni. Są to ISD Polska, spółka-córka ukraińskiego Donbasu, która będzie chciała wykupić majątek Stoczni Gdynia, oraz Mostostal Chojnice zainteresowany inwestycją w Stocznię Szczecińską Nową. Oba przedsiębiorstwa będą chciały kontynuować produkcję stoczniową, choć prawdopodobnie na terenie stoczni będą też działały inne zakłady.
Ogłoszenia z kategorii Przetargi
-
Spółdzielnia Mieszkaniowa "Przyczółęk Grochowski" ogłasza przetarg nieograniczony na opracowanie dolumentacji technicznej oraz budowę dźqigu
Ogłoszenie premium 0 dni do końca12.05.2025
WARSZAWA, Mazowieckie
Przetargi, Przetargi na dostawę
-
Spółdzielnia Mieszkaniowa "USTRONIE" w Radomiu ogłasza przetarg nieograniczony na wykonanie remontu ścianek i daszków przy wejściach do klatek schodowych
Ogłoszenie premium 15 dni do końca27.05.2025
RADOM, Mazowieckie
Przetargi, Przetargi na dostawę
Komisja Europejska postanowiła w czwartek, iż majątek dwóch polskich stoczni powinien być podzielony i sprzedany do 31 maja. W zamian Komisja odstąpi od żądania zwrotu przez stocznie 3,5 mld euro pomocy publicznej do polskiego budżetu. Byłoby to równoznaczne z bankructwem zakładów.
Więcej na ten temat w dzienniku "Polska".
-
Unia tnie stocznie
ArchiwumStocznie w Gdyni i Szczecinie będą podzielone na kawałki i sprzedane na przetargach. Pracownicy nie będą mieli gwarancji pracy w nowych zakładach. To konsekwencja trwającej od lat nielegalnej - według unijnych reguł - pomocy państwa dla stoczni. -
Polskie stocznie nie przestaną budować statków
ArchiwumRząd zgodził się na proponowany przez Komisję Europejską plan ratunkowy dla stoczni w Gdyni i Szczecinie. Zapewnia jednak, że ten plan wcale nie oznacza, że w stoczniach przestaną być produkowane statki