Drogowcom i Ministerstwu Infrastruktury nie udało się dotrzymać kolejnego terminu w tej sprawie. Jeszcze niedawno szef tego resortu Cezary Grabarczyk zarzekał się, że zwycięzcę przetargu poznamy pod koniec zeszłego roku. Niestety, nic z tego nie wyszło. Negocjacje wciąż trwają i nie widać ich końca.
Przypomnijmy, że Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad rozmawia z dwoma konsorcjami, które walczą o koncesje na budowę i późniejszą eksploatację trasy. Pierwsze z nich to Autostrada Południe, w którym dominuje kapitał hiszpański, a drugie to Autostrada Mazowsze, w którym karty rozdają Włosi. Urzędnicy podają teraz nowy termin zakończenia negocjacji.
Ogłoszenia z kategorii Przetargi
-
Spółdzielnia Mieszkaniowa "Przyczółęk Grochowski" ogłasza przetarg nieograniczony na opracowanie dolumentacji technicznej oraz budowę dźqigu
Ogłoszenie premium 3 dni do końca12.05.2025
WARSZAWA, Mazowieckie
Przetargi, Przetargi na dostawę
-
Spółdzielnia Mieszkaniowo-Budowlana "JARY" ogłasza przetargi nieograniczone na wykonanie robót i usług budowlanych
Ogłoszenie premium 17 dni do końca26.05.2025
WARSZAWA, Mazowieckie
Przetargi, Przetargi na dostawę
- Powinny zostać sfinalizowane pod koniec stycznia - mówi Artur Mrugasiewicz z biura prasowego GDDKiA. Nie wiadomo, czy i tego terminu uda się dotrzymać. Jak twierdzą przedstawiciele firm, które uczestniczą w negocjacjach, przedłużają się one głównie z powodu kryzysu na rynkach finansowych.
- To są nie tylko rozmowy między GDDKiA i poszczególnymi konsorcjami. Kluczową rolę odgrywają w nich banki, które będą udzielać gwarancji finansowych - mówi Krzysztof Górski ze Stalexportu - firmy, która wchodzi w skład konsorcjum Autostrada Mazowsze. Dodaje, że podczas kryzysu firmy i banki są o wiele bardziej ostrożne. Według wstępnych wyliczeń budowa blisko 90-kilometrowego odcinka ze Strykowa pod Łodzią do Konotopy na granicy Piastowa i Ursusa ma kosztować przynajmniej 4 mld zł.
Jeśli nawet w ciągu kilku tygodni poznamy zwycięzcę, to nie znaczy, że od razu uda się rozpocząć prace budowlane. Krzysztof Górski przypuszcza, że przynajmniej kilka miesięcy potrwają rozmowy w sprawie ostatecznych zapisów umowy. Potem przynajmniej 10-12 miesięcy potrwa przygotowywanie ostatecznego projektu arterii. Na dodatek trzeba jeszcze przejąć ponad 400 działek potrzebnych do budowy. Na razie mazowiecki oddział GDDKiA ma 86-proc. gruntu.
Choć Ministerstwo Infrastruktury wciąż twierdzi, że autostrada będzie gotowa na Euro 2012, z miesiąca na miesiąc staje się to coraz mniej realne. Jeśli trasy nie będzie, zmotoryzowani kibice z Europy Zachodniej będą musieli dotrzeć do stolicy istniejącymi drogami, które zapewne totalnie zakorkują się.
Przeczytaj także: Czy w 2009 poprawi się na drogach?
-
Autostrada na Euro? Chińczycy uwijają się na budowie
AktualnościRówno za rok ruszymy z Warszawy autostradą do Europy? Żeby zdążyć z jej budową, ściągnięto kilkuset pracowników z Chin. Pracowali nawet w wielkanocny poniedziałek, a po placu robót jeżdżą na rowerach.