Partnerzy serwisu:
Jednym z ważnych narzędzi AI są tzw. modele językowe, które potrafią analizować i tworzyć teksty podobne do tych, jakie ludzie piszą na co dzień. Urzędnicy z Częstochowy wezmą udział w pilotażowym projekcie dotyczącym sztucznej inteligencji.

Jak przypomina Ministerstwo Cyfryzacji, duże modele językowe (tzw. LLM-y, od ang. Large Language Models) to jedno z wielu obliczy AI, sztucznej inteligencji, towarzyszącej nam w różnych dziedzinach życia. 

Jak powstają takie modele?
"Na początku trzeba znaleźć im dane odpowiedniej wielkości i jakości. To na tych miliardach zróżnicowanych tekstów modele się uczą. W procesie uczenia (nazywanego treningiem) modele dostają fragmenty tekstu, a ich zadaniem jest na przykład dokończyć zdanie słowo po słowie – w pewnym sensie odgadnąć co użytkownik mógł mieć na myśli. Wykonują podobne zadania tak długo, aż zaczynają tworzyć sensowne odpowiedzi" – informuje Ministerstwo Cyfryzacji.

Potem taki model można "douczać", czyli ukierunkowywać na konkretne zastosowania. Można go także "wychować", ucząc reagować uprzejmie, bezpiecznie i zgodnie z naszymi oczekiwaniami.

Większość dużych modeli była trenowana na danych anglojęzycznych

Projekt PLLuM (Polish Large Language Model) jest bardzo ważny,  bo jak przypomina ministerstwo, większość dużych modeli językowych była trenowana głównie na danych anglojęzycznych. Mogą sobie gorzej radzić z fleksją, kontekstem kulturowym czy stylem wypowiedzi po polsku.

PLLuM to rodzina modeli językowych stworzona w 2024 roku przez polskich naukowców. Ich rozwój jest finansowany ze środków publicznych. Rozwiązanie zostało zaprojektowane specjalnie z myślą o języku polskim – jego strukturze i stylach komunikacji. Dużą wagę przyłożono do bezpieczeństwa. Modele PLLuM zostały zabezpieczone przed generowaniem treści szkodliwych i toksycznych. Jest to bardzo ważne, jeśli mają być zastosowane w administracji publicznej. Modele są otwarte i dostępne, nie tylko dla administracji, ale także dla środowisk naukowych i biznesu. 

Projekt PLLuM połączył polskie instytucje naukowe oraz ekspertów z różnych dziedzin. Pracują nad nim m.in naukowcy z Politechniki Wrocławskiej, Uniwersytetu Łódzkiego czy Instytutu Slawistyki Polskiej Akademii Nauk. 

– Stworzenie otwartego polskiego wielkiego modelu językowego w połączeniu z dostępną już w Polsce infrastrukturą obliczeniową dla AI, np. Politechniki Wrocławskiej, jest ważne, bo może wesprzeć nie tylko rozwój nauki, ale także małe i średnie przedsiębiorstwa – mówi prof. Maciej Piasecki z Politechniki Wrocławskiej, cytowany na stronie projektu.

W ramach PLLuM powstają także rozwiązania RAG (Retrieval-Augmented Generation), dostosowane do zadań opartych na konkretnych dokumentach. Jak przypomina Ministerstwo Cyfryzacji, wyszukują one w bazie wiedzę na podstawie polecenia, klasyfikują potrzebne fragmenty i odpowiadają na ich podstawie. Model może korzystać z najświeższych informacji znajdujących się w bazie wiedzy, bez potrzeby dodatkowego treningu.

"Można to sobie wyobrazić jako ucznia korzystającego z podręcznika na egzaminie. Takie właśnie rozwiązania planujemy wdrożyć w wirtualnym asystencie w mObywatelu" – zapowiada Ministerstwo Cyfryzacji.

Współpraca rządu i samorządu

W Częstochowie, przy wsparciu ministerstwa, uruchomiony zostanie pilotaż polskiego modelu językowego PLLuM w administracji samorządowej. List intencyjny w tej sprawie podpisali właśnie wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski oraz prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. To pierwsze takie porozumienie w Polsce, pozwoli przetestować praktyczne wykorzystanie sztucznej inteligencji w samorządzie.

Ministerstwo pomoże miastu w wyborze odpowiedniego modelu PLLuM, udostępni wybrany model i zapewni konsultacje w zakresie jego wdrożenia. Sztuczna inteligencja wesprze urzędników m.in. w tworzeniu pism urzędowych, streszczaniu dokumentów oraz w analizie zapytań od obywateli.

Urząd Miasta Częstochowy zobowiązał się, że udostępni wiedzę i informacje przydatne do dalszego doskonalenia modelu tak, by jak najlepiej odpowiadał na potrzeby administracji samorządowej. 

– PLLuM to nie tylko technologia – to także wyraz cyfrowej niezależności Polski. Korzystając z własnych rozwiązań, opartych na polskich danych i opracowanych przez lokalnych ekspertów, Polska unika uzależnienia od zagranicznych dostawców AI. Budujemy rozwiązania, które odpowiadają na nasze potrzeby – komentuje wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

Dodaje, że wdrożenie sztucznej inteligencji to jeden z filarów transformacji cyfrowej w administracji publicznej. Dzięki PLLuM możliwe będzie automatyzowanie wielu zadań urzędowych, usprawnienie komunikacji z obywatelami, a także uproszczenie wewnętrznych procesów biurokratycznych.