Partnerzy serwisu:
Czy nowy wierzyciel, który przejął część wierzytelności, może otrzymać nowy tytuł wykonawczy bez klauzuli wykonalności na swoją rzecz?

Sąd Najwyższy wypowiedział się jednoznacznie i jego uchwała ma znaczenie nie tylko dla sektora finansowego, ale również dla osób fizycznych oraz urzędów, które mają do czynienia z obrotem wierzytelnościami. 

Kluczowa zasada SN: bez klauzuli wykonalności nie ma nowego tytułu wykonawczego

W centrum uwagi znalazła się Fundacja z G., która przejęła część wierzytelności przysługujących pierwotnie Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo-Kredytowej. Fundacja, powołując się na swoje następstwo prawne, wystąpiła z wnioskiem o wydanie dalszego tytułu wykonawczego na podstawie art. 793 Kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.). Chodziło o drugi egzemplarz tytułu wykonawczego, który miałby posłużyć do egzekucji należności przeciwko J.G., dłużnikowi wskazanemu w pierwotnym tytule. 

Problem polegał na tym, że Fundacja nie uzyskała wcześniej klauzuli wykonalności na swoją rzecz, tj. na podstawie art. 788 § 1 k.p.c. Sąd Rejonowy uznał, że bez tego formalnego elementu Fundacja nie może skutecznie ubiegać się o dalszy tytuł wykonawczy. Rozpoznając skargę na to postanowienie, sąd ten zwrócił się z pytaniem prawnym do Sądu Najwyższego. Zapytanie dotyczyło tego, czy w nowym stanie prawnym, obowiązującym po nowelizacji przepisów w 2019 r., możliwe jest wydanie dalszego tytułu wykonawczego następcy prawnemu wierzyciela wskazanego w pierwotnym tytule wykonawczym oraz czy wystarczającym dowodem na przejście uprawnienia jest dokument urzędowy lub prywatny z podpisem urzędowo poświadczonym. 

Co uchwała SN oznacza dla nabywców wierzytelności

Sąd Najwyższy nie pozostawił wątpliwości. W uchwale z 25 maja 2023 r., sygn. III CZP 151/22, jednoznacznie stwierdził, że dalszy tytuł wykonawczy może być wydany wyłącznie wierzycielowi, który posiada już tytuł wykonawczy wydany na swoją rzecz. Co istotne, postępowanie przewidziane w art. 793 k.p.c. nie jest przeznaczone do potwierdzania następstwa prawnego po stronie wierzyciela czy dłużnika. W takich przypadkach konieczne jest uprzednie przeprowadzenie procedury z art. 788 k.p.c., która umożliwia nadanie klauzuli wykonalności na rzecz nowego wierzyciela po wykazaniu przejścia uprawnienia odpowiednimi dokumentami. 

W praktyce oznacza to, że nawet jeśli nowy podmiot skutecznie nabył wierzytelność (np. w drodze cesji), to nie może od razu domagać się wydania mu kolejnego egzemplarza tytułu wykonawczego. W pierwszej kolejności musi uzyskać klauzulę wykonalności na swoją rzecz zgodnie z procedurą przewidzianą w art. 788 k.p.c. Bez tego żaden sąd nie przyzna mu dalszego tytułu wykonawczego, ponieważ nie jest stroną uprawnioną do prowadzenia egzekucji. 

Sąd Najwyższy podkreślił, że taka wykładnia przepisów jest zgodna z ich celem i konstrukcją całego systemu postępowania cywilnego. Nie można bowiem dopuszczać sytuacji, w której osoba nieposiadająca formalnego umocowania (czyli klauzuli wykonalności) uzyskuje dokument uprawniający do prowadzenia egzekucji, jakim jest tytuł wykonawczy. Miałoby to poważne konsekwencje praktyczne, prowadziłoby do możliwości nadużyć i naruszałoby prawa dłużników.

Dla funduszy inwestycyjnych, firm windykacyjnych, kancelarii prawnych, ale również urzędów i osób fizycznych, które nabywają wierzytelności lub uczestniczą w obrocie nimi, uchwała Sądu Najwyższego ma istotne znaczenie praktyczne. Kluczowe jest zrozumienie, że samo nabycie wierzytelności nie wystarcza do jej skutecznego wyegzekwowania. Bez formalnego nadania klauzuli wykonalności, nabywca nie ma prawa żądać wydania kolejnego tytułu wykonawczego. 

Trzeba zatem uważać przy zakupie lub przejmowaniu wierzytelności! Przed wszczęciem egzekucji konieczne będzie przeprowadzenie odrębnego postępowania klauzulowego, bez tego nie uzyskasz dalszego tytułu wykonawczego na podstawie art. 793 k.p.c. Więcej informacji znajdziesz w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z 25 maja 2023 r., sygn. III CZP 151/22.