Zdalne rozprawy przed Krajową Izbą Odwoławczą będą dużym ułatwieniem

Przypomnijmy, że zgodnie z przepisami, odwołanie takie może wnieść:

• Wykonawca, który ma lub miał interes w uzyskaniu zamówienia oraz poniósł lub może ponieść szkodę w wyniku naruszenia przepisów ustawy Pzp.
• Uczestnik konkursu, który ma lub miał interes w uzyskaniu nagrody w konkursie oraz poniósł lub może ponieść szkodę w wyniku naruszenia przepisów ustawy Pzp.
• Organizacja wpisana na listę organizacji uprawnionych do wnoszenia środków ochrony prawnej, prowadzoną przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, ogłaszaną na stronie internetowej Urzędu Zamówień Publicznych.
• Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Obecnie obowiązujące przepisy wymagają osobistego stawiennictwa w KIO. Dla podmiotów spoza Warszawy wiąże się to dodatkowymi, często niemałymi, kosztami. Rynek zamówień publicznych domagał się zmian, argumentując między innym, że w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego doszło już do pełnej elektronizacji. Tak składa się choćby ofertę oraz inne dokumenty potrzebne w postępowaniu.

Brak takich regulacji widoczny był zwłaszcza w czasie pandemii. Pojawiły się wtedy argumenty, że z pozytywnym skutkiem wprowadzono przecież takie rozprawy w sądownictwie powszechnym. Rozwiązanie takie funkcjonuje już dziś w odniesieniu do skargi na wyrok KIO rozpoznawanej przez Sąd Zamówień Publicznych w Warszawie, a sankcjonują je przepisy Kodeksu postępowania cywilnego.

Co warto wiedzieć o wchodzących w życie zmianach?

Jak będą wyglądały zdalna rozprawa i zdalne posiedzenie? Na sali obecni będą tylko członkowie składu orzekającego oraz protokolant. Wszystkie pozostałe osoby, nie tylko strony, ale też ich pełnomocnicy, będą mogły łączyć się zdalnie.
Inne ważne informacje:

• Zgodnie z nowelizacją, rozprawy przed KIO będą mogły być prowadzone zdalnie, przy użyciu środków komunikacji elektronicznej, które umożliwią porozumiewanie się w czasie rzeczywistym.
• Zdalna forma rozpraw i posiedzeń przed KIO będzie miała charakter fakultatywny. Oznacza to, że nie wszystkie postępowania odwoławcze będą automatycznie prowadzone w formule zdalnej.
• Ostateczną decyzję będzie podejmował prezes KIO. Wyznaczając termin rozpoznania odwołania, prezes będzie mógł z urzędu zarządzić przeprowadzenie rozprawy i posiedzenia zdalnego, o ile nie wystąpią przesłanki wykluczające taką formę. Pod uwagę weźmie m.in. charakter czynności do wykonania czy okoliczności wpływające na skuteczność zdalnej komunikacji. Przykładowo, przeszkodą może być sytuacja, gdy sprawa dotyczy materiałów niejawnych, objętych klauzulą tajności,
• Informacja o formule postępowania będzie zawarta w zarządzeniu o wyznaczeniu terminu. Jeśli prezes KIO zdecyduje o przeprowadzeniu go w formie zdalnej, to strony oraz uczestnicy postępowania będą mogli wybrać, czy uczestniczyć w nim online czy też osobiście w siedzibie KIO.
• Ze względu na ograniczoną możliwość składania pism i dokumentów przy przyjęciu formy zdalnej, strony będą miały obowiązek wcześniejszego przedstawienia twierdzeń i dowodów. Trzeba to będzie zrobić: wraz z odwołaniem,odpowiedzią na odwołanie, przystąpieniem do postępowania lub najpóźniej w dniu poprzedzającym rozprawę lub posiedzenie.
• Jeśli warunki w miejscu pobytu osoby biorącej udział w zdalnej rozprawie lub zdalnym posiedzeniu nie będą licować z powagą KIO lub będą stanowiły przeszkodę do dokonania czynności procesowych albo też zachowanie tej osoby będzie budziło uzasadnione wątpliwości co do prawidłowego przebiegu czynności z jej udziałem, Izba może jej odmówić udziału. Skutki tego będą takie same, jakby ta osoba nie stawiła się na rozprawie. 
• Prezes UZP, w drodze obwieszczenia, w Biuletynie Informacji Publicznej poinformuje z wyprzedzeniem o standardach technicznych oprogramowania i wymaganiach sprzętowych niezbędnych do uczestniczenia w zdalnej rozprawie lub zdalnym posiedzeniu.