Ania skończy w listopadzie 17 lat, uczy się w liceum. Mieszka w okolicach Bielska-Białej, jej tata nie żyje od kilku lat. Wychowuje ją samotnie mama, która jest sekretarką w niedużej firmie. Mama Ani spłaca kredyt hipoteczny, muszą z córką oszczędzać, liczą każdą złotówkę. Ania dostaje rentę rodzinną po tacie, ale odkłada ją na studia. Marzy o Akademii Sztuk Pięknych, więc będzie musiała wyjechać na studia do innego miasta, a to się wiąże zawsze z dużymi kosztami.
– Córka chciałaby mieć modne ubrania czy nowy telefon, jak jej koleżanki. Jest bardzo zaradna, pracowała niemal przez całe poprzednie wakacje, teraz też będzie szukała pracy. Ma pieniądze na swoje zachcianki, na które mnie nie stać – opowiada mama Ani.
Jak zatrudnić młodocianego, nie łamiąc przepisów?
Młodociany, czyli osoba, która ukończyła 15 lat, a nie przekroczyła 18 lat, może być zatrudniony na podstawie umowy w celu przygotowania zawodowego, a po skończeniu 16 lat na podstawie umowy o pracę, ale tylko przy wykonywaniu prac lekkich.
Przepisy umożliwiają w pewnych sytuacjach i po spełnieniu określonych warunków zlecenie wykonania pracy lub innych zajęć zarobkowych także dziecku przed ukończeniem przez nie 16. roku życia. Dotyczy to działalności kulturalnej, artystycznej, sportowej lub reklamowej. Gdy nie skończyło się 16 lat, można np. rozdawać ulotki.
Jak przypomina oficjalny serwis informacyjno-usługowy dla przedsiębiorcy – Biznes.gov.pl – można legalnie zatrudnić tylko młodocianych, którzy ukończyli co najmniej ośmioletnią szkołę podstawową oraz mają świadectwo lekarskie potwierdzające, że praca danego rodzaju nie zagraża ich zdrowiu.
Do zatrudnienia młodocianego konieczna jest pisemna zgoda opiekunów prawnych. Jeśli władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom, zgoda powinna być wyrażona wspólnie.
Istnieje wiele ograniczeń związanych z zatrudnianiem młodocianych.
"Pracownik młodociany, który nie ukończył 16 lat, nie może pracować dłużej niż 6 godzin na dobę, pracownik powyżej 16 roku życia nie może pracować dłużej niż 8 godzin na dobę" – przypomina Państwowa Inspekcja Pracy.
Nie można zatrudniać takich osób w godzinach nadliczbowych ani w porze nocnej. Nie można też zatrudniać młodocianego przy pracach wzbronionych, chyba że osoba ta ma powyżej 16 lat i wykonywanie takiej pracy jest potrzebne do jej przygotowania zawodowego.
Gdzie szukać pracy?
Młodociani, jak już wspominaliśmy, mogą wykonywać tylko lekkie prace. Prace wzbronione wymienione są w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 19 czerwca 2023 r. w sprawie wykazu prac wzbronionych młodocianym i warunków ich zatrudniania przy niektórych z tych prac. To np. prace związane z przenoszeniem czy przesuwaniem ciężarów, praca w hałasie czy wysokiej temperaturze.
Gdzie szukać pracy? Różne ciekawe projekty prowadzą np. organizacje pozarządowe. Fundacja Szkolna Giełda Pracy prowadzi stronę szkolnagieldapracy.pl z bazą ofert pracy, stażu i wolontariatu dla uczniów szkół średnich. "Jednocześnie dajemy przedsiębiorcom platformę do kontaktu z młodymi, ambitnymi osobami gotowymi zasilić szeregi ich firm. Prowadzimy również kampanię edukacyjną – tworzymy szkolenia, zarówno stacjonarne, jak i online, webinaria oraz artykuły, zapewniając młodym ludziom wiedzę niezbędną do wejścia na rynek pracy" – informuje fundacja.
Fundacja Zróbmy To z Bielska-Białej realizuje projekt "przed|PRACA", umożliwiając młodym ludziom w wieku 16-20 lat zdobycie pierwszego doświadczenia zawodowego już w trakcie szkoły. Ma też zachęcić młodzież do pozostawania i podejmowania pracy lokalnie.
"Projekt umożliwia lokalnym przedsiębiorcom dostęp do znaczącej bazy potencjalnych pracowników, obecnie niewidocznych i niedostępnych na rynku pracy (młodych ludzi). Pracowników, którzy mogą szybko stać się cennymi członkami i członkiniami zespołu, którzy szybko chłoną wiedzę, są elastyczni, chętnie podejmują wyzwania, wytyczają nowe ścieżki rozwiązywania (starych) problemów" – informuje fundacja.
Co można sprzedawać?
Niektórzy uczniowie dorabiają sobie w czasie wakacji, sprzedając np. owoce. Dwa lata temu głośna była historia 16-letniej Marysi z Lubna. Dziewczynka, za przyzwoleniem rodziny, zbierała wiśnie w sadzie swojego dziadka, a potem sprzedawała je przy drodze, a konkretnie na należącym do dziadka parkingu.
Po dwóch dniach na miejsce, w asyście policjantów, przyjechały pracownice Inspekcji Sanitarnej. Uznały, że Marysia łamie prawo. "Zarzut: brak orzeczenia lekarskiego do celów sanitarno-epidemiologicznych oraz niewdrożenie procedur mających zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne żywności. Ponieważ Marysia jest niepełnoletnia, stuzłotowy mandat wystawiono jej ojcu za to, że ją »zatrudnił«" – pisała "Wyborcza" w Szczecinie. Sąd Rejonowy w Wałczu ostatecznie oddalił wniosek o ukaranie ojca Marysi.
Jakie obowiązują tutaj przepisy? Osoby sprzedające coś okazjonalnie, nie muszą mieć zarejestrowanej działalności gospodarczej. Przepisy dopuszczają możliwość handlu wyrabianymi lub skupowanymi produktami w sytuacji, gdy przychody ze sprzedaży nie przekraczają określonej kwoty. Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami stanowi ona 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Nie trzeba także załatwiać żadnych formalności w sanepidzie. Ale oczywiście, także w przypadku sprzedaży okazjonalnej, trzeba przestrzegać zasad higieny.
Trzeba jednak pamiętać o Kodeksie wykroczeń. Mowa w nim o tym, że "kto prowadzi sprzedaż na terenie należącym do gminy lub będącym w jej zarządzie poza miejscem do tego wyznaczonym przez właściwe organy gminy, podlega karze grzywny".
Grzyby tylko w sklepie i na targowisku
Latem przy naszych drogach spotkać można dzieci oferujące grzyby. Justyn Kołek, grzybiarz i grzyboznawca, przypomina, że przepisy dokładnie regulują, gdzie można sprzedawać grzyby. Przydrożny handel grzybami jest niezgodny z prawem. Można je sprzedawać tylko w sklepach i na targowiskach.
– Świeże grzyby oferowane do sprzedaży muszą mieć atest klasyfikatora lub grzyboznawcy – przypomina Justyn Kołek.
-
Jak zostać grzyboznawcą i sprofesjonalizować swoją pasję
Komunikaty.plHandel grzybami regulują przepisy. Atesty dopuszczające grzyby do sprzedaży mogą wystawiać tylko grzyboznawcy i klasyfikatorzy grzybów. Jak zdobyć taki zawód? -
Szukamy pracy. Jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej?
Rynek pracyJak się przygotować do rozmowy kwalifikacyjnej? Jak pokonać stres? Jak się ubrać?